Mężczyźni wybierają moc i markę, kobiety – pakowny bagażnik

W 1886 roku, w lipcu, na ulice Niemiec wyjechał pierwszy pojazd z napędem spalinowym – samochód. Wyposażony był w trzy koła metalowe i czterosuwowy silnik benzynowy. Jedynym elementem zapewniającym komfort kierowcy oraz pasażera była… miękka kanapa z oparciem. Dopiero po wielu latach prac najzdolniejszych inżynierów, pojawiły się skrzynia biegów czy hamulec ręczny.

Współczesny polski kierowca, planując zakup auta ma znacznie większy wybór opcji niż jego kolega sprzed
130 lat. Dziś możemy sami zadecydować o kolorze samochodu, typie nadwozia czy skrzyni biegów, a także wyposażyć auto w systemy klimatyzacji, masażu czy podpory kręgosłupa. 

Czy Polacy ze Wschodu inaczej kupują auta niż ci z Zachodu?

Najbardziej wrażliwi na cenę są mieszkańcy województw łódzkiego i mazowieckiego (73%), a najmniej –mieszkańcy zachodniej Polski, szczególnie jej południowej części (54%) – m.in. woj.  dolnośląskie i opolskie. Mieszkańcy zachodniej części kraju znacznie częściej kierują się marką samochodu (50%), niż Polacy mieszkający na wschodzie kraju (36%).

Czy istnieje różnica między tym, jak wybierają samochód kobiety, a jak mężczyźni?

Okazuje się, że Polki rzadziej biorą pod uwagę techniczne parametry samochodu. Na moc i ekonomię silnika zwraca uwagę co trzecia kobieta oraz co drugi mężczyzna. Oprócz tego, mężczyźni wykazują większe przywiązanie do marki – niemalże połowa z nich deklaruje, że ma ona znaczenie przy zakupie auta, zaledwie co trzecia kobieta podziela tę opinię. Dla kobiet, bardziej niż dla mężczyzn, większe znaczenie
ma pakowny bagażnik. Okazuje się również, że to mężczyźni są bardziej decyzyjni, jeśli chodzi o zakup samochodu. Aż 15% badanych kobiet wskazuje, że nie są osobami decyzyjnymi przy wyborze samochodu.

Nasze wybory zmieniają się wraz z wiekiem

Wyniki raportu „Komfort jazdy” pokazują również, że wraz z wiekiem zwracamy większą uwagę na dobrą widoczność – jest ona ważna dla osób w wieku 45-55, bardziej niż dla przedstawicieli innych grup wiekowych. Osoby dojrzałe (35+) więcej uwagi poświęcają również wygodnemu wnętrzu samochodu oraz systemom komfortu. Najmłodsi kierowcy, do 24 roku życia, znacznie częściej kierowali się mocą silnika i rodzajem skrzyni biegów.

Bez klimatyzacji ani rusz

- Jak pokazują wyniki naszego badania, najważniejszymi elementami, które wpływają na komfort w podróży
są klimatyzacja (81%), wygodny podłokietnik (34%) oraz nawiew powietrza (27%). Niemalże 90% badanych
z południowej i północno-wschodniej Polski (m.in. woj. śląskie, małopolskie, podkarpackie, podlaskie),
 jako udogodnienie, bez którego nie mogą się obejść, wskazało klimatyzację. Co trzeci respondent wschodniego regionu naszego kraju (33%, m.in. woj. podlaskie i lubelskie) wybrał wentylację i chłodzenie fotela.
Dla porównania, zaledwie 17% mieszkańców centralnej Polski (m.in. woj. mazowieckie i łódzkie) wskazało
te opcje, jako istotne w wyposażeniu auta. Ze względu na to, że klimatyzacja i inne systemy komfortu staja
się standardem, staramy się projektować je również dla aut marek klasy średniej – mówi Krzysztof Hauk, Dyrektor Generalny Kongsberg Automotive Pruszków.

Dla mężczyzn większe znaczenie, niż dla kobiet, ma również skórzana tapicerka oraz wygodny podłokietnik. Wentylacja i chłodzenie fotela są ważne przede wszystkim dla młodych ludzi – w wieku poniżej 24 lat (35%), podczas gdy w grupie osób starszych (45-55 lat) ten czynnik jest ważny jedynie dla co drugiego badanego.

Wyniki badań pokazują, jak bardzo zmienia się podejście Polaków do zakupu samochodów. Nasze oczekiwania staja się coraz bardziej sprecyzowane, rośnie nasza świadomość – dokładnie wiemy, czego wymagamy
od naszych aut. Jak widać ta poprzeczka zostaje zawieszona znacznie wyżej niż w poprzednich latach.
Bez wątpienia warto zwrócić uwagę na elementy, które do tej pory raczej nie były brane pod uwagę, jako czynniki decydujące przy wyborze. Poza takimi elementami, jak standardowa już dziś, klimatyzacja, pojawiają
się wentylowane fotele i opcja masażu. Czyli wyposażenie które, jeszcze nie tak dawno zarezerwowane było dla samochodów najdroższych, dziś staje coraz bardziej dostępne. Oznacza to, że tego typu opcje
nie są traktowane, jako zbędny gadżet, a ważny element wyposażenia samochodu – komentuje Patryk Mikiciuk, członek ekipy prowadzącej „Automaniak”, dziennikarz motoryzacyjny.